Bo jedni wolą ogórki a drudzy cukinie.
Mnie bardziej odpowiada rodzaj wspinu w Orpierre, długie bardziej urozmaicone drogi. W Châteauvert więcej jest dróg z trudnymi miejscami, balderowych, krótszych może oprócz pierwszego sektora jadąc od miasteczka nie pamiętam nazwy, oczywiście mówimy o francuskich standardach. Jak dla mnie asekuracja z asfaltu to właśnie minus jak i bliskość drogi przy skałach, a podejście w Orpierre nie jest zabójcze to nie Ceuse. Co do campów nie darmowych :) to akurat w Châteauvert jest lepiej, blisko w Correns jest super camp, malutki, klimatyczny i niedrogi, za to campy przy Orpierre albo drogie albo zapyziałe.
Miłych wakacji