:)] Słuszna uwaga, ale przyznasz, że wątek jakoś dramatycznie nie odbiega od tematu. Właściwie to, to niespecjalnie sprecyzowałeś jakie to mają być drogi, a raczej masz Pan spore wymagania jak na nasze skały - też bym tak chciał. Jednak łatwo nie ma - nie dość, że ma być cyfra to jeszcze ładna i jak rozumiem ciąg za VI.4 po wygodnych czy też dużych chwytach. jeśli idzie o naszą jurę, to chłopaki raczej wyczerpali kataster. Taka uroda naszych skał i dróg na tym poziomie - w Polsce jest tak jak kiedyś napisał Leser: VI.4 to u nas ściąg ze słabej dwójki do fakera i długi ruch do klamy, a nie tego oczekujesz zdaje się. Natomiast długie jednostajne wiosłowanie to trzeba by już macać w rejonach westowych. Taka moja opinia. Natomiast pozostają fajnie skonstruowane fragmenty znanych dróg, gdzie oczekiwana konfiguracja występuje w części. Pytanie czy to też będzie za VI.4-5 na drodze o takiej wycenie. Wg mnie nie i w tym kierunku poszedł wątek. Trzeba by zatem rozszerzyć zakres poszukiwań o 3,3+ np trawers wszystkich startów do dróg na Suchym Połciu - jest taki bald ale za 7c, nie mam na myśli tego balda stricte ale samą ideę, bo w tym miejscu zasadniczo wszystkie drogi można uznać za zaczynające się klamiasto i zasadniczo od razu lekko przewieszone. Pytanie co znaczy klamiasto i czy klamka w wersji dodatniej czy ujemnej, ostra i mniejsza czy obła i duża (ja takich nie lubię:) ? Klasyfikacje można zatem mnożyć - doprecyzuj swojego posta w takim razie. Jak koncert życzeń, to w końcu dziś dzień dziecka ! :))
pozdrawiam,
-