Hej
makar Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> pit Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > Makarowi widac nie spieszno odpowiadac na
> niewygodne pytania...
>
> Zdefiniuj to swoje "nie spieszno", to będzie
> podstawa do dyskusji.
>
Prosze bardzo. Moj komentarz odnosil sie do faktu iz po pytaniu zadanym przez Icefalla w dwoch roznych galeziach drzewka a przed moim komentarzem wypowiedziales sie w tym watku jakies 4 razy ale nie znalazles czasu zeby odpowiedziec na jego pytanie. To chyba, mozemy sie zgodzic, fakt? Ja twoich intencji nie znam ale gdyby bylo ci spieszno to zakladam ze pewnie bys odpowiedzial wczoraj a nie dzien pozniej. No wiec wywnioskowalem ze ci chyba nie spieszno :)
>
> > ...On tylko innych lubi w "swietym gniewie"
> nazywac oszczerca :)
>
> Nie lubi.
> Ale co mam zrobić jak ktoś wielokrotnie kłamie
> i jest na tych kłamstwach łapany?
> Może Ty milczysz.
> Ja nie.
>
Oj, nie dasaj sie juz tak Makar ;) Po prostu masz ewidentna tendencje do (nad?)uzywania tego "duzego" slowa nawet w dosc blachych przypadkach. Tak mi przynajmniej utwilo w pamieci z lektury forum. Tak na marginesie i bardziej ogolnie to ja jestem zwolennikiem oceny czynow a nie ludzi, zwlaszcza tych ktorych sie zna glownie z netu. Wiec pozwolilem sobie troche lacha podrzec, ot co.
>
> > ...Podwojne standardy?...
>
> Bo nie odpowiedziałem biegusiem na Twoje posty? A
> jest jakiś wymóg czasowy?
>
Nie ma wymogu. Ale owo "oszczerca" (niezaleznie czy sluszne czy nie) z reguly pada z twoich ust w dysusjach dosc predko podczas kiedy czasem ciezko znalezc twoje ustosunkowanie sie do podobnych zarzutow co do twoich komentarzy. Przyklad: Szalony i Starosta chyba od dluzszego czasu nekaja cie o uzasadnienie twojej tezy iz ten pierwszy jest milosnikiem SS i z tego co wiedze do tej pory nie doczekali sie odpowiedzi. Byc moze masz racje ale trzeba to udowodnic, inaczej nalezy im przyznac racje ze - w tym przypadku - zlapali cie na wpadce...
>
> > ...A moze po prostu lacinskie paremie mu sie
> wyczerpaly? ;)
>
> Marzysz.
Marze zeby przeczytac wiecej ;)
Tak naprawde nie ma co sie wiecej rozwodzic; najwazniejsze niz te wszystkie sprawy jest to ze nie miales racji w twoich niepotrzebnie uszypliwych i nieeleganckich komentarzach do Icefalla i o Icefallu. Zdaza sie kazdemu, wiec po prostu trzeba sie wycofac sie z tego jak facet i tyle.
P.S. Proponuje: nie dajmy sie temu przerodzic w zwykla napier...ke o wszystkich z wszystkimi o wszystko. Ja sie w kazdym razie na to nie pisze. Watek jest o KS i ja osobiscie wolalbym wstrzymac sie od dalszego bicia piany na tematy niezwiazane. Jesli masz ochote na riposte prosze bardzo, ale z w/w powodu odpowiem tylko jesli bedzie wyjatkowo zjadliwa ;) Moj osobisty apel jest zebyscie sie do cholery wy wszyscy (instruktorzy) wreszcie dogadali jak ludzie: niby wszyscy chcecie tego samego t.j. silnego zwiazku z dobra reputacja i silna kadra to wreszcie to jakos zademostrujcie w praktyce.