makar Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Icefall Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> > ...a skąd w ogóle pomysł, że ja zarabiam na
> życie jako prawnik?!..
>
> A jak inaczej mogłem odczytać Twoje:
> [
wspinanie.pl]
> #msg-497844
> "Wyłącznie natura prawnika-legislatora jest w
> stanie zmusić ludzi do czegoś tak koszmarnie
> nudnego jak czytanie ustaw i regulaminów, jeśli
> nie jest to im absolutnie niezbędne zawodowo.
> Nawet wtedy jednak - jeśli tylko mogą - to
> wynajmują kogoś, kto zrobi to za nich.
> A.... właśnie! "wynajmują kogoś, kto zrobi to
> za nich"....! "
>
> Jak anonim zaleca wynajęcie prawnika do
> wyjaśnienia meandrów i zawiłości 19-to
> punktowego regulaminu to widzę dwie możliwości:
> albo sam tego nie ogarnia (nie żebym tak Cię
> oceniał), albo ma w tym interes (większy lub
> mniejszy).
>
Znowu Ci się coś pomyliło. Po pierwsze - jaki "anonim"? W przeciwieństwie do niektórych uczestników tej dyskusji, nie rejestruję sobie nowego nicka na potrzeby każdego wpisu. Za kilka dni stuknie 10 lat odkąd jestem na Brytanie. Przecież wiesz jak się nazywam.
Po drugie, nie zalecam wynajęcia prawnika, tylko mówię, że po przytłaczającej większości ludzi trudno się spodziewać szczególnej pasji czytania regulaminów, umów (!), przepisów, "tego co małym drukiem" i tak dalej. W związku z tym wydało mi się czymś dziwnym, że dziewczyna sama z siebie "ot tak" zabiera się za czytanie (dla przyjemności?) dokumentacji prac komisji PZA. O tym mówiłem. I nie udawaj, że nie wiesz o co mi chodzi.
Kacper
_______________________________________