Artur nie rozumiesz bo nie chcesz zrozumieć. O całej sprawie dowiedziałem się po czasie bo nie śledzę komunikatów Komisji Szkolenia. Jestem Instruktorem Seniorem. Wiele spraw mnie już w ogóle nie interesuje. Z obecną Komisją Szkolenia miałem kontakt tylko w dwóch sprawach: z Ciesielskim, który obiecał doprowadzić wreszcie do końca sprawę przekazania przeze mnie na rzecz PZA moich praw autorskich do odznaki instruktorskiej - sprawa ciągnie się nie wiadomo czemu od wielu lat, choc od samego poczatku chciałem przekazać swoje prawa nieodpłatnie, oraz kontaktu z Kowalskim, który zapytał mnie kiedy napiszę skrypt o topografii Morskiego Oka, a ja dopytywałem kiedy dostanę umowę o dzieło do podpisania. Dla wyjaśnienia - umowy nie dostałem - skryptu nie będzie, przynajmniej mojego autorstwa...
W związku z tym, że mój wpływ na dzieje świata się jest już legendarny, nie wtrącałem się w żadne sprawy Komisji Szkolenia żeby nie było, że znów czymś steruję. Nadto, gdzież bym mógł podejrzewać, że nie ma tam osób doświadczonych w pracach administracyjnych, wszak czlonkiem komisji był Bodzio Kowalski, przewodniczący poprzedniej komisji więc chyba rutynowanego urzędnika nie tam brakowało.
Niby czemu miałem właśnie ja dzwonić do Roka? Gdyby Roko zapytał mnie jak radzę rozwikłać ten problem, to bym poradził. Trzeba bylo wystąpić do zarządu PZA o nadanie wymienionym kolegom uprawnień IA do czasu uzyskania stopnia w drodze regulaminowej. Nikomu by to ujmy nie przyniosło, chłopcy posiadaliby uprawnienia takie jakie były potrzebne, słowem wystarczyło ruszyć głową zamiast naciągać regulamin.
Podkreślam jeszcze raz, że dyskusja toczyła się na zamkniętym forum i do teraz pozostała poufna, nie było więc zagrożenia, że tzw opinia publiczna dowie się o przebiegu debaty. Gdyby ktokolwiek z Komisji
zadzwonił do mnie i powiedział: daj spokój na 3 dni to zrekonstrujemy jakoś protokół zebrania, to zapewne bym na to przystał. Ale tak się nie stało. Przeciwnie, ton był coraz bardziej niegrzeczy, a moje uwagi były kwitowane aroganckim: bez odbioru....
Na koniec, całkiem na marginesie muszę odnotować, że mijasz się z prawdą pisząc, ze za moich kadencji chodzono na skróty i podajesz przykład upaństwowienia stopni instruktorskich. Wtedy w roku 2006, już od 5 lat nie byłem w zarządzie PZA, a od 8. nie szefowałem Komisji Szkolenia.

jak będziesz miał jeszcze jakieś pytania, to napisz
pozdrawiam W$



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-03-11 19:18 przez $więty.