Nie, nie chodzi mi o ten dolny wyciąg, tylko o wyciąg po rombie (romb też nie był za letnie IV tylko w moim odczuciu za jakesik M5-) wariantami zimowymi. Warunki mają znaczenie bo czyszczenie i zapranie niewidocznych stopni robi w bani. To moja osobista opinia i nie upieram się, bo doprawdy nie wiem jak jest to zimą wycenione. Przykładów przejść w skalę M i zwyżki wycen zimą, można znaleźć choćby na M. Kieżmarze, na Kotle naszym i w zachodnich rubieżach.
Niemniej jak obserwuję od lat, wszystko to jest podległe prawom rządzącym informacją, a ta zależy od źródła m.inn.
A co do tego 'granitu' to wybacz ale nie zajarzyłem Twych konotacji zachodnioziemskich ;)