1. ankieta - owszem jest przydatnym narzedziem badania opini i pozniej moze byc podstawa do budowania pewnej opini itd,ale musi byc to pozadna ankieta a nie "zestaw pytan" bo tak okreslam to co powyzej nazywa sie ankieta
2. uwazam ze nie wazne jest czy ktos szkoli kolegow w klubie czy klientow i tak powinna to byc osoba przeszkolona a to przeszkolenie potwerdzone jakimis uprawnieniami - moim zdaniem sedno problemu szkolen w polsce lezy gdze indziej ( i nie mieszalbym do tej dyskusji takich hasel jak "liberalizm", komunizm itd
"...then at age 15 somebody took me climbing and nothing was ever the same again..."