Re: Ekiper Stefan zawieszony

:) sprawa jest troszkę żenująca ze względu na poziomvrozdmuchania :)

1. Stefana nie można obwiniać za wypadek. Wina jest wspinającego się i asekuranta.
2. Co do obicia każdy popełnia błędy, jest tych błędów sporo i to z różnych dróg można podać przykłady gdy mając 170 nie mogę się wpiąć z dobrych chwytów :) kwestią też jest to że za słaby może jestem żeby te gorsze chwyty były też dobre ale to inna kwestia. Co do dróg obitych przez Przemka mam wrażenie że drogi te są bardzo trudne. Zazwyczaj wycena jest mocno zaniżona, spokojnie o pół stopnia bym mógł je podnieść i z tego głównie powstaje problem :) Bo idąc OSem na np. 6.2 spodziewam się trudności drogi 6.2, a w wypadku dróg Przemka jest to zazwyczaj 6.2+ co wiążąc z niedogodnym obiciem (Bo nie oszukujmy się zazwyczaj jest ono niedogodne) powoduję że droga staje się niebezpieczna.
3. Jest sobie taki organ jak PZA i daje on kasę na obicie dróg wspinaczkowych. Jeśli PZA stwierdziła że osoba której daje się kasę na ringi robi to w sposób który nie spełnia oczekiwanych standartów ma prawo wyciągnąć konsekwencje. Pracownik źle wykonuje obowiązki nie chce zmienić swojego postępowania, wylatuje, chyba norma tak?
4. Stefan obił dużo, spędził ogromną ilość czasu na czyszczeniu, dojazdach. Włożył w to swoje pieniądze, fakt czy obił tak jak komuś pasuje czy inaczej, nie ma znaczenia. Zasłużył się i roztrząsanie tego na forum publicznym jest trochę nie na miejscu.
5. Na północy jest dużo fajnych rejonów, które wypadałoby obić, pompowanie kasy w ringi na 7 metrowej skale w Kobylanach jest dla mnie absurdem. ( Ostatnio się zmienia na lepsze :) )
6. Na FJ byłem w rejonach które były hardo obite (historyczne), ale też było kilka obitych bardzo rekreacyjnie (nowe,młode rejony). PZA jest organem w sposób jakiś narodowym, daje kasę na drogi które powinny być obijane w sposób wzorowy. Obijając własne drogi za własne pieniądze mamy możliwość obijanie wg własnego toku rozumowania. Trudność drogi jest sumą wszystkich elementów. Droga może mieć 2 ringi na 10 metrów ale żeby te ringi były umieszczone w miejscu odpowiednim, i aby obicie to miało wpływ także na wycenę drogi.