Hej na Teneryfie byłem w listopadzie 2006, autko wypożyczałem na lotnisku (meganka za ok 350 eurantów za 2 tyg)generalnie z tanimi (małymi) brykami było kiepsko.Wspin w Arico -super ruty plus dobre kimanie w krzonie(w soboty może być trochę tłoczno) ,Las Canadas pojechane otoczenie i wulkan w tle , kimanie na parkingu z prawej strony przed polami lawy , pełny wypas ,woda ,kibelki ,stoły i ławki ,a w sobotę prawie pewna impreza z lokalsami .Obok Arico jest jest jeszcze jeden rejon obok starej zapory ,najlepiej zagadaj z miejscowymi ziomami co i jak (ja nie miałem toposa a jedynie ustne namiary ) w kazdym razie dobrze jest mieć stalową bułę bo drogi są dłuuugie i fest wywieszone .Ja pogodę miałem super słonecznie a woda w oceanie cudnie ciepła .Tyle .Pozdrawiam .Grześ