niewiem czy to coś pomoże, ale np mój ojciec nabawił się czegos takiego jak złamanie marszowe, rownież żadnych okoliczności, po których można by stwierdzić że to będzie zlamanie czyli kopnięcie, upadek. a okazało się że miał jakąś kostkę pękniętą w śródstopiu. Chyba najpewniej prześwietlić i chyba ortopeda.
Bart
PRAWDZIWA BUŁA TECHNIKI SIĘ NIEBOI...