Re: Kodeks Etyki Zawodowej Instruktora PZA

McAron Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Franek Dolas Napisał(a):
> --------------------------------------------------
> -----
> > odpowiedzialność za bezpieczeństwo możesz
> > sobie wpisywać gdzie chcesz nawet na czole,
> jak
> > się już wydarzy jakiś wypadek to i tak
> będzie
> > indywidualnie rozstrzygany przez wymiar
> > sprawiedliwości i to nie w oparciu o kodeksy
> > etyczne czy inne ustalenia ale w oparciu o
> > przepisy prawa i materiał dowodowy.
>
> Dokładnie.

Niedokładnie. Lekarze mają swój kodeks etyczny. To skladana przysięga Hipokratesa jest dla nich ważniejszym momentem, niż zapisy kodeksu karnego straszące odpowiedzialnością. Znasz kogoś kto postanowił zostać lekarzem, dlatego, że nie chciał iść do więzienia za zaniechanine udzielenia pomocy? Zaraz będą opowieści jakie to s...syny.
Ratują codziennie tysiące ludzi, ale mi wystarczy to co robili przez 3 miesiące dla mojego syna. Godzina po godzinie. Ja wiem co zrobili - całe mnóstwo więcej od tego co powinni i sporo więcej niż mogli.
Kodeks etyczny ma sens - przypomina o tym co ważne - nie materiał dowodowy i przepisy ale zwyczajnie (i w przybliżeniu) to co zawiera się w spisie wartości, nakazów i zakazów zwanych właśnie kodeksem etycznym tej czy innej grupy zawodowej.

Ten dokument z założenia jest ułomny w swojej nieporadności wyrażenia tego, co nazywamy człowieczeństwem.

Kodeks PZA jest najlepszym przykładem "potknięć" stylistycznych, które rzeczowo zasygnalizowała np Beata. Sporo błędów rzeczowych, które będą wymagały pracy. Nie to jest jednak ważne i choćbyś nie wiem ile szedł - nie dojdziesz.

pozdr
astrodog