tjn Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Rozumiem ale moim zdaniem krytykujac ten projekt,
> byc moze w wielu miejscach slusznie (nie wiem, nie
> znam sie ale troche rozumiem Wasze niektore obawy)
Bardzo niebezpieczny jest, zwłaszcza dla terenu Tatr:
Art. 10.1. Z chwilą stwierdzenia zagrożeń nadzwyczajnych w zakresie
bezpieczeństwa osób w górach lub na zorganizowanych terenach narciarskich w
szczególności takich jak wyjątkowo gwałtowne zjawiska atmosferyczne i skutki tych zjawisk,
[...] mogą:
1) skierować wniosek do zarządzającego danym obszarem, obiektem lub
urządzeniem o wstrzymanie eksploatacji obiektu i urządzenia lub
zamkniecie obszaru dla ruchu osób do czasu ustąpienia lub usunięcia
zagrożeń nadzwyczajnych;
Teraz gdy w Tatrach były nadzwyczajne warunki śnieżne, TPN po prostu poinformował o tym i przestał sprzedawać bilety wstępu w Tatry i szło się w góry na własne ryzyko, a w wyniku tej ustawy, by nie ponieść odpowiedzialności za skutki wypadku i dmuchając na zimne, będzie po prostu musiał zamknąć wejścia w Tatry, co może skutkować nawet koniecznością pilnowania terenu przed takim wejściem i pojawieniem się służby wartowniczej, by nie zarzucono TPN braku odpowiedniego starania o egzekowanie zakazu wejścia (vide sądowne karanie gmin za brak odpowiedniego zamkniecia jaskiń w których doszło do wypadków - sama tablica o zagrozeniu nie wystarcza).