Działa, nie ma efektu tłustych dłoni, szybko się wchłania i bardzo dobrze regeneruje naskórek, po użyciu skóra na dłoniach robi się elastyczna.
Przydaje się zwłaszcza po wizycie na ścianie czy w trakcie dłuższych wyjazdów, gdy skóra jest wysuszona magnezją i wytarta od wspinania.
Mimo swej ceny jest to bardzo wydajny specyfik, zawdzięcza to temu iż sprzedawany jest w formie sztyftu, który pozwala na nałożenie cienkiej warstwy, wystarczającej w zupełności do regeneracji uszkodzonych partii naskórka.
Moim zdaniem wadą, poza ceną, jest wrażenie że następuje nadprodukcja naskórka, którą odczuwa się w dniach bez wspinu, wówczas przydaje się pilniczek do skórek.