można kimac w skałach (niebieskich skałach;) - jeśli na bouldery. jeśli na klasyki, lepiej ruszyc pod ściany.
w kimaniu na dziko licz się z brakiem wody, hehe
proponuję zamieszkac w berberyjskiej chacie, zapłacic, pożyc sobie, a przy okazji posłuchac o stosunkach berberyjsko-arabskich;)
na bouldrach szukaj różowego granitu (mniej zwietrzały), klasyki są raczej lite. miłej zabawy:]