LWimages Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> (...)
> W celu sprostowania:
>
> - ani ja ani napewno inni fotografowie z galerii
> Alpinist Wallpapers nie uzywaja Powershot'ow G6
> (jako glownego body), a metadata jest zmieniane
> przez redakcje
> Alpinista z nieznanych mi powodow,
> (...)
To ciekawe i warto zapamietac na przyszlosc. Taki patent na anonimowosc.
Rodzaj prewencyjnej ochrony czy tez samoobrony mediow.
(ja znam innym patent - duzych mediow - jak dzwonia do Ciebie to ukazuje sie zmylkowy nr komorki -
oni zawsze moga zadzwonic do ciebie, ale nadal nie wiesz, jak dodzwonic sie do ich konkretnego dziennikarza
(tego ktory dzwonil). Sami musza chciec bys sie dodzwonil do konkretnej osoby. Do nich tylko na oficjalny nr, oni do Ciebie z jakiego chca, a i tak go nie poznasz.
BTW, skadinad, zdjecie wydawalo mi sie za czyste jak na aparacik z matryca o przekatnej ponizej cos 1/2 cala,
uscislenie ze to lustrzanka mnie pociesza... :)
Zas jajcarz-insynuator zlapany szybko - nie jest grozny, no i bedzie sie tlumaczyl, ze on tylko tak, tego...
Mam nadzieje, ze ten incydent nie zaklocil slusznej frajdy, naleznej autorowi zdjecia.
Pozdr.