w kwestii "czy nie są to jakieś popłuczyny Re-flex'a?"
przypuszczam, że te durango to po prostu stare fleksy
Odpowiadające sobie rozmiary starych fleksów są od re-fleksów lżejsze i mają ciut większą wytrzymałość.
Wydaje mi się, że RE stawiając tutaj na estetykę poszło w bardzo złym kierunku.
Dodatkowo prawdopodobnie obniżyli sobie koszt produkcji zastępując w krzywkach element blokujący przed nadmiernym rozwarciem, który wcześniej był wyfrezowany z tego samego kawałka aluminium co sama krzywka, stalowym kołeczkiem wciśniętym w dziurę w krzywce. Może jestem przewrażliwiony, ale nowe rozwiązanie nie budzi już we mnie takiego zaufania, jakie miałem do starych fleksów.