Skoro o uwagach odnośnie stanów na Zamarłej mówimy, to mam taką odnośnie zjazdów z Prawych Wrześniaków, a zwłaszcza pierwszego z grani. 2 tygodnie temu zasugerowałem się info zawartym na str TBM o dwu kierunkowej opcji zjazdów i zjechałem do podstawy ściany, niestety z problemami ...
Stanowisko na grani jest umieszczone albo w złym miejscu albo ma za krótki łańcuch, w wyniku czego lina bardzo ciężko schodzi, obojętne czy zjeżdża się do stanu na płycie pod trudnościami czy do następnego stanu przy trawersie Zamarłej.
Podobną epopeję przy ściąganiu sznurka, mieli moi znajomi w ten weekend, sugerowałbym przedłużenie łańcucha, tak aby wychodził za płytkę na której jest umieszczony.
Chętnie pomogę w noszeniu żelastwa ;)