Ok - tyle ze na tym topo akurat Motyke widac slabo wiec wrysowalem te punkty na posiadanym przezemnie zdjeciu z innej perspektywy -choc samo zdjecie gorsze ale chyba widac lepiej
I teraz cytata z siebie samego ale juz z numerami do zdjecia:
"pierwszy spit stanowiskowy [2] jest chyba zdecydowanie za nisko bo jednak wiekszosc zespolow startuje od pozostawionego stanu [1] znacznie powyzej zlebu (pytanie czy nie nalezy tam zamiast starych hakow tez zalozyc spita). Potem w zacieciu czesc hakow jest wybita (m.in istniejacy tam "od zawsze" hak na pierwszej przewieszce pod spitem [2], a kosci tam siadaja tak sobie moim zdaniem..) a czesc (i to wygladajacych dosc archaicznie..) pozostawiona, m.in te tworzace niegdys stan przed trawersem [3] co moim zdaniem bedzie zachecalo wielu zeby tam zrobic stanowisko a nie ciagnac wyzej..). Moim zdaniem spit na plycie [5] nie do konca jest idealnym miejscem na stan - przedtem nigdy tam go nie zakladalem, zwlaszcza ze nadal zostaly stare haki lekko w lewo [4] w znacznie wygodniejszym miejscu. Dalej zostalo zamieszanie wyzej - na pierwszej wielkiej polce zostaly stare haki stanowiskowe [6] , na drugiej (za kantem - gorne Jargillo-Packowski) 3 spity [7] (wiem ze Motyka idzie oryginalnie zeberkiem ale jak ktos sie wychyli i zobaczy taki stan to na pewno go tu zalozy :-) no i ten jeden "wlasciwy" wyzej na trawersie [8] - sadze ze tu lepiej by bylo wyczyscic sytuacje i zostawiuc tylko stan na trawersie (z Jargilly tez przeciez wystarczy od poprzedniego lancucha) , zwlaszcza ze z drugiej polki do lancucha pod pikiem [9] jest prawie 60 m a wiec ciut dlugo.. "
nie wiem czy teraz jasniej - jak nie to sorry ale jak pisalem ekspertem od robienia topo to ci ja zdecydowanie nie jestem..:-)
co do zaciecia wyjsciowego to ciezko jest mi wrysowac te pozostawione haki ale widzialem przynajmniej ze 3-4 we wszystkich ryskach (ja szedlem srodkowa akurat chyba najlepiej wyczyszczona niestety :-)
pzdrw
T