Gunio Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Nie łapię. Kaloryfer jest płaski (trzy ramiona w
> jednej płaszczyźnie), tak? Ramię nośne karabinka
> jest płaskie (profil ramienia w jedej
> płaszczyźnie, tak? Na rysunku widzę, (patrząc z
> punktu widzenia oglądającego) od lewej; lewe ramię
> kaloryfera jest pod karabinkiem, środkowe ramię
> kaloryfera jest nad karabinkiem, prawe ramię
> kaloryfera jest pod karabinkiem. Wstęga Mobiusa?
>
Istota Grzesiu nie w tym (gdyby chodziło o płytkę przewodnicką zwaną przez Cię kaloryferem), że lina w złym kierunku, bo kierunek dobry (w sensie, że lina od asekurowanego "od góry" wchodzi w narząd), ale sposób przeplecenia: ona powinna od strony asekurującego wchodzić w narząd, karabinek blokujący linę w narządzie powinien być zainstalowany za narządem (patrząc od strony asekurującego), a lina wychodzć z narządu ponownie po stronie asekurującego. W wypadku jak na rysunku, asekurujący uszarpie się zdecydowanie bardziej wybierając linę, i ręką wybierającą będzie systematycznie tarł o skałę.
Przede wszystkim zaś przez płytkę przewodnicką nie da się tak przepiąć owego karabinka jak na rysunku, czyli jest to jakieś tam reverso czy inne nowoczesne cudo, które na raz "asekuruje od dołu, od góry, strzyże, goli i pierdoli" - acz ma tę wadę, że w ekstremalnych warunkach człowiek może łatwo pomylić jak je wpiąć...
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2008-01-18 11:40 przez Jacek - org..