Kuba Radziejowski Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> DeLong
> Cały czas jedna dziaba była w "przeryso kominku"
> Dla mnie to w sumie przerysą bo była to formacja
> wiodaca, stopnie owszem na płycie. Jakoś nie
> uznaję ograniczników poza panelem :-))
Kuba
A gdzie ja Ci/Wam narzucam jakieś ograniczniki? Sami zdecydowaliśmy sie wyjść z niego tak gdzieś w połowie. I wcale nie czuliśmy obligu "jedna dziabka cały czas w kominku".
Takie kominki nie należą do najprzyjemniejszych formacji, a płyta wyglądała puszczalsko i oferowała zdecydowanie bardziej eleganckie wspinanie.
> Ile tam daliście?
Daliśmy enigmatyczne M6+. Po ostatniej dyskusji odnośnie wycen pewnie dałbym teraz nowe 7-/7, a same trudności bym porównał do pierwszego wyciągu Parady. Zresztą miały one podobny charakter - 2-3 trudniejsze ruchy.
Tylko że te moje przeliczenia wydają sie być mało wiarygodne. Wspinałem sie wtedy jeszcze w smyczkach, unikałem łapania skały recyma, a raki to miałem takie na wpół turystyczne. Sam pewnie rozumiesz.
No hay caminos, hay que caminar