Nie jestem przeciwnikiem ochrony przyrody, tylko umiaru w tym wszystkim.
W tym roku, ponieważ była informacja ja osobiście omijałem to miejsce. Ale mimo kartki ludzie i tak się tam wspinali.
Jestem tam dość często na rowerze i zawsze przystaje na mały odpoczynek w tym właśnie miejscu. Dlatego wiem o czym mówię.
To, że akurat napisałem powyższe posty spowodowane jest tym, że mam wątpliwość, czy jest to słuszne czy też nie. Bo wiem z drugiej strony, że często skutkuje to w ten sposób, że urzędnik na wszelki wypadek zamknię cała skałe, cały rejon albo całą Dolinę. Ptaki latają przecież wszędzie.
Inny przykład
W Zabierzowie na basenie nad oknami jest kilkadziesiąt gniazd jaskółek. Czy w związku z tym powinno się zamknąć basen a ludziom zabronić otwierania okien.
Sowa rozumiem że jest to u nas rzadki ptak, ale wiewiórka?