Często pojawiają się tu pytania, jaką robić drogę w okolicach Chamonix. Poniżej lista dróg z pięknego przewodniko-albumu autorstwa F. Batoux MONT BLANC THE 101 FINEST ROUTES. Drogi są uporządkowane w kolejności od najłatwiejszej do najtrudniejszej, z tym że ta trudność czy łatwość to nie tylko cyfra, ale też długość, powaga itd (czasem kolejność może dziwić, choć jeśli ktoś zna drogi, zdziwienie nie jest aż tak duże). Większość to mega klasyki, ale część jest mało chodzona – choć po wydaniu albumu na pewno to się zmieni, na wielu i tak nigdy tłoku nie będzie. Drogi skalne, mikstowe, lodowe, jak i śnieżne wyrypy. Creme de la creme! Piękne zdjęcia i niezłe schematy. Oczywiście polecam zakup przewodnika, pomimo niemałej ceny – np. tu: [
www.klettern-shop.de] lub [
www.empik.com]
Angole bawią się w oparciu o ten przewodnik w konkurs (wcześniej robili to w oparciu o podobny album Rebuffata). I tu zasady:
a) za każdą zrobiona drogę dostajesz tyle punktów, jaki jest numer przy drodze,
b) jeśli pod danym numerem jest kilka dróg, można zapunktować za każdą,
c) za zrobienie tej samej drogi więcej razy nie ma dodatkowych punktów,
d) jeśli robimy wskazaną drogę trudniejszym, nieopisanym w przewodniku wariantem nie odbiegającym znacznie od drogi, droga zaliczona,
e) z uwagi na specyfikę szamonickich wspinaczek, gdy taka opcja jest wskazana w przewodniku, to liczy się skończenie drogi w „zwyczajowym miejscu” (np. Pettit Vikinga zalicza się przy końcu lodu, nie trzeba do grani);
f) i najmniej chyba „sprawiedliwe” – styl nie przekłada się na punkty, a więc nawet jeśli wulgarnie przehaczymy klasyczną drogę, punktujemy tak samo, choć niesmak pozostanie...
Jak widać kryteria zaliczenia sobie drogi są nieostre. W tej zabawie, w konkurencji z mocarzami uparte przeciętniaki mają jednak realne szanse. Wystarczy dobrze dobrać cele i latami jeździć do Szamoniowa ;)
Do uzyskania jest więc dobrze ponad 5000 punktów. Mieszkając w PL myślę, że dość trudno uciułać więcej niż 1000, no chyba, że ktoś ma jakąś maniakalne podejście do tematu i robi te drogi przez ponad 20 lat, nie próbując niczego spoza listy ;)
Trudno mi powiedzieć, jaki jest w tej chwili rekord wśród Polaków. Na pewno znajdzie się kilku zawodników mających ponad 500, ale czy jest ktoś kto ma 1000? Arek Gąsienica Józkowy mógł mieć tyle (?)
Lista w kolejnych dwóch postach