Cześć
jak chcesz mieć OSa na jednej z tych dróg to nie czytaj kolejnych zdań, coś się urwało ale nadal da się zrobić, wycena raczej bez zmian :).
Z tego co wiem to standardowy patent na start na Mandolinie to lewa ręka na krawądzie na wysokości pasa, prawa w dziurce, albo tuż obok na niezłej krawądzie w plecy, która później była stopniem przy ruchu do fakera. No właśnie, była, bo wczoraj się oderwała pod stopą znajomego. Został tylko mały stopieniek. Wystartować można nadal z dwójki, ale ruch do fakera jest nieco trudniejszy (dużo słabszy stopień na prawą nogę). Zrobiło się trochę trudniej, ale wycena się raczej nie powinna zmienić, kumpel po obrywie nadal robił wszystkie ruchy.
Może za to teraz mniej osób będzie mówiło, że Mandolina to naciągana cyfra :-)
Edit: nie wiem jak ten stopień grał na Gnomie, jak ktoś kto zna te drogi miał chwile to niech się wstawi i się wypowie na temat ewentualnej zmiany wyceny.
Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2013-09-26 15:07 przez wmg.