Wczoraj właściciele terenów pod Misją zlikwidowali tamtejszy parking bezpośrednio pod skałami. Wokół drogi co około metr stoją głazy uniemozliwiające parkowanie. W jakimś sklepie będą sprzedawane bilety postojowe, póki co nie wiadomo za ile.
Nad wszystkim czuwa urocza pani, familiarnie okrzyknięta Rudą Pizdą i straszy mandatami po 200E.
Ciężkie czasy nastały!