Tak przeglądając listę wyników...
Krasawina wygrała "czasówki" (a w poprzedniej rundzie chyba była druga) - niby nic niezwykłego, bo przecież z Rosji pochodzi ;) - zadziwia jednak skuteczność zarówno w letnim sezonie jak i zimowym. Masza była chyba najlepszą zawodniczką ubiegłego sezonu - wygrywając złoto w Arco, pobijając rekord świata oraz zajmując bodajże drugie miejsce w PŚ... Jak widać dla Maszy nie ma róznicy po czym biega :)
A druga osoba która mnie zadziwiła to 19-letnia Petra Klinger - przez to, że żadnych zawodów się nie boi, bo startuje i na czas i w boulderingu i prowadzeniu - i jak widać też w lodzie...
W każdym razie moje uznanie :)