Rozpytujesz tak o jakąś dziewczynę, nie przedstawisz się, kręcisz coś ogólnie.
To może nie zadawaj takich pytań, bo to pachnie ubecją, albo jakimś czymś dziwnym. Jeżeli wydaje Ci się, że jesteś brzydki i ona na Ciebie nawet nie spojrzy, to możesz śmiało walić do niej i sam z nią zagadać - wszystko jest w porządku, masz tylko kompleksy (tak bywa przy goleniu). Jeżeli zaś rzeczywiście jesteś bardzo brzydki, ale tak już do końca, na maxa, to nie masz się co martwić. Wal do niej bez zastanowienia - ona będzie myślała, że jesteś przystojny. Co by nie mówić to i tak cała robota należy do Ciebie. I zdziwiłbym się gdyby tu ktoś dał Ci do owej AGATY namiary.
hk