I po co te wszystkie krzyki i głupie groźby??... ludzie zachowajcie odrobinę poziomu... i zamiast marnować czas na pseudo "męskie" popisy, skupcie lepiej swoje wysiłki na tym, co zrobić aby następne drogi były już obite zdecydowanie poprawnie.
P.S. Nie ma obowiązku korzystania z ringów!!!, a wszystkich "dzielnych", groźnych uczestników tej dyskusji - spragnionych mocniejszych wrażeń - namawiam na wspinanie w piachach....tam nie ma zbyt wielu ringów i jakoś was tam nie widać... a czytając tego typu wypowiedzi, sam nie wiem, może lepiej niech tak zostanie.