Witam!
Od kilku lat siedzę w miejscu i w ogóle się nie ruszam. Praca przy komputerze, itd. Poza raczej sporadycznymi wypadami na basen lub przejażdzką na rowerze nie wykonuję żadnych czynności wymagających większego wysiłku. W związku z tym jestem raczej wątłą osobą i nie posiadam czegoś takiego jak rozbudowana masa mięśniowa. I mam takie pytanie: czy trzeba mieć jakieś szczególne predyspozycje fizyczne, aby zacząć zabawę ze wspinaczką? Pomyślałam sobie, że spróbuję wdrapać się na jakąś ściankę, zobaczę jak mi idzie, czy jest sens bawić się dalej, ale jestem ciekawa opinii ludzi, którzy zajmują się wspinaniem już jakis czas- czy trzeba być wysportowanym już w momencie pierwszej próby wejścia na ścianę? czy raczej chodzi o jakąś zwinność i umiejętne wykorzystanie swoich możliwości? Pozdrawiam!