Gdzie te czasy, kiedy w MP startowało po 60 0sób i były 4 albo i 5 edycji rocznie... Czy PZA zrozumie wreszcie, ze mnożenie przeszkód formalnych i utrudnianie życia osobom chcącym startować (bo dla nich to nie są zawodnicy= nie mają kart, zgód, licencji itd...) nie prowadzi do niczego dobrego???