przadki jako "nowy" rejon bulderowy...
moze byc. To dobrze, ze w koncu ktos odkryl takie przeznaczenie tego rejonu.
czekam z utesknieniem na topo. W ogole to mam nadzieje, ze w koncu kogos spotkam, bo troche mi sie znudzily te samotne sesje w rezerwacie, gdzie jedyna publioka byla przypadkowa gawiedz, ani sie do kogo odezwac nie mozna...
zrobilem tez kilka przystawek w obrebie matki, ale gdy jeszcze nie mialem wiekszego pojecia o boulderingu.
Drazac temat dalej, to jaki jest status czegos, co moze byc traktowane jako samodzielna przystawka, a jest poczatkiem drogi, bo na przyklad jest tam taki ciekawy Okap na Schodkach...
a samotna skalka w lesie miedzy zamkiem a rezerwatem jest rzeczywiscie swietna, tylko, ze sie niestety kruszy i jest cala zamszona.
Jezeli moglbym jakos sluzyc w przygotowaniu topo na przyklad, przewodnik, to od 22 czerwca siedze w domu, tj. w Krosnie. A moze jakas wesola ekipa ma ochote w pasc w moje skalki? zapraszam serdecznie
a swoja droga, to tyle sie tam teraz dzieje, a ja siedze w krakowie. ach, ta sesja @!#%$^&!!!!