To wszystko jest niestety prawdą - info od Rudego z Podzamcza (jeżeli to on ma ksywkę Wasyl)
Rudy mówił nam, że podobno będzie można się tam wspianać - ale nie wiadomo, czy panowie nie zmienią zdania po tym jak do uszu wrażliwych turystek doleci parę soczystych wiązanek (patrz Zyga pod Łaskawcem i przechodzące zakonnice:-))). Zresztą - wyobraź sobie, że wspinasz się a tu jakiś za przeproszeniem bachor zrzuca Ci na głowę śmiecia po chipsach - SYF.
pozdr.
Agnieszka