własnie przeczytałem w kleternie o wyczynie pewnego wspinacza na drodze Cassina na Cimie Ovest. Otóż ten przemiły Austryjak przeszedł tę drogę solo OS.
Gratulacje!! Wspaniała ściana duża droga i spore trudności VIII-
moim zdaniem jest to przejście co najmniej porównywalne z przejściem Brandlera na żywca A. Hubera( ale po pracy i wzdłuż poręczówek)
TYLKO że redaktorzy Kleterna opisują to przejscie jako Free Solo OS a gośc miał ze soba uprząz ( na dupie) a w plecaku linę 15m, sam też przyznaje że się nie asekurowal, tylko w jednym miejscu pod trudnosciami czarnego okapiku odpoczywał chwilkę stojąc wpięty pętla do haka ale jej nie obciążał( czyli co robił - asekurował sie własnie!!)
zawsze wydawało mi się że przejscie free solo, czyli nasz swojski żywiec , oznacza przejscie bez asekuracji!! Już sam fakt zabrania sprzetu , choćby pętli w pasie i karabinka umożliwiajacego asekuracje( przypętlenie się do haka w oczekiwaniu pomocy) zmienia styl na solo z asekuracją.
czekam na wasze uwagi
pozdro
Kolarz