Bartku - na takiej podstawie, że Kuczok na pierwszym miejscu swojego artykułu (o tym, że Marcisz jest najwybitniejszym Taternikiem w historii) podaje jako "argument" sukcesy Marcisz na ściankach, a nie w Tatrach. Tyle - kropka. Gdzie tu jest napastliwość, atak na Andrzeja? Raczej sam Andrzej, gdyby mu zależało na rzetelności, mógłby się domagać sprostowania, czy podania innych ze swoich dokonań.
Adam Śmiałkowski