26 maj 2020 - 11:44:11
|
Zarejestrowany: 6 lat temu
Posty: 125 |
|
Tylko, że te "media" to artykuł na n-tej stronie "Wyborczej", raczej szerzej za bardzo nie znany, mimo nawet, że Andrzej ponoć gdzieś go tam podlinkował.
Nie dziwię się mu, że nie chce odpowiadać na zaczepki p. Śmiałkowskiego, mając na uwadze nie tyle ich treść, co formę przepełnioną negatywnym ładunkiem ponad miarę, w formie złośliwości, uszczypliwości, prześmiewania, ironii i sarkazmu. Biorąc też oczywiście pod uwagę, jak zazwyczaj kończą się dysputy z wyżej wymienionym.
Moim zdaniem Andrzej zrobił najlepsze co mógł, czyli nie miesza się do tej g...nej dyskusji.
Żądaliście konkretów, to je podał.