Tak jak pisal Wojtek na tej formacji trudno znalezc cos dziewiczego - faktycznie teraz zebro nie cieszy sie duza popularnoscia ale np. ja tam bywam z klientami 2-3 razy w roku - choc raczej w lecie..:-) I oczywiscie tez kiedys szedlem na wprost z dolu , tyle ze w lecie to straszna kruszyzna, faktycznie zima moze byc lepiej...
No i o ile pamietam ( a chyba pamietam :-) "Granaty" Wlodka koncza sie na Zadniej Sieczkowej Przeleczy wiec Czarnych Scian nie obejmuja - ale Czarne Sciany sa z kolei w "Kozich Wierchach" Kiełkowskiego tyle ze to pozycja troche archaiczna niestety...
pzdrw
T