rumanowy Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> "Uważam, że publikacja wykazu była jego
> "świętym" obowiązkiem..."
>
> Jego? Adama? Artura? No bo przepraszam, przecież
> nie Andrzeja.
Właśnie Andrzeja - bo to on walnął Jajem, które uderzyło w Was (Ciebie i Tadka) rykoszetem
i od tego zaczęło się dociekanie co kto faktycznie zrobił na GGT i w jakim stylu - z słusznym skądinąd
postulatem, by Artur ujawnił pełny wykaz ze swojego przejścia. Jego "Lista minimum" wg wytłuszczeń z Kurczaba była dalece niewystarczającą i nazbyt prowizoryczną w zaistniałej sytuacji.
> Pozdrawiam
> Grzegorz
Odwzajemniam pozdrowienia
T.