Mniej ważne jak działa HZS, w TOPRze działa się najszybciej jak się da. Zwłaszcza że jeden z taterników po odpadnięciu mieć przecież jakieś obrażenia wewnętrzne. W takich sytuacjach nie ma miejsca ani czasu na zbędne kalkulacje - dąży się do udzielenia pomocy. Przynajmniej było tak w każdej akcji w jakiej brałem udział.
Pozdr