Szczerze mowiac ja nie znam nikogo nalezacego do OEAV z innych powodow niz ubezpieczenie i ew. znizki w schroniskach :-) Tak ze wg mnie to nie jest "zrzeszanie sie" w sensie przynaleznosci do jakiegos srodowiska, grupy etc ( o czy mozna mowic przynajmniej czesciowo w wypadku KWW) tylko innna forma placenia ubezpieczenia...
Zreszta ostatnio nawet formalnie OEAV/DAV nie sa stowarzyszeniami wspinaczy odkad wystapily z UIAA...