Margerit Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ani jedno, ani drugie. Mój głos jest jednym z
> wielu, który po prostu wskazuje Ci, że w swoim
> zacietrzewieniu działasz na niekorzyść strony
> tatry.przejścia.pl
> Może poniższe zestawienie da Ci w końcu do
> myślenia?:
No to ja troche wbrew "ponizszemu zestawieniu" jednak wystapie po stronie Adama - nie w jego sporach/dyskusjach z Andrzejem bo to temat skomplikowany i dosc ... delikatny - moim zdaniem obie strony maja w swoich optykach jakas tam racje i glowna kwestia jest wlasnie sprawa tych "optyk" patrzenia na ta tematyke ktore baaaardzo rozne sa...
Natomiast zgadzam sie z Adamem ze jego mniej lub bardziej emocjonalne podejscie do pewnych spraw i osob nie powinno przeslaniac samej idei strony - dlatego teksty ze On "rozmienia ja na drobne" faktycznie swiadcza o niezrozumieniu o co w tym wszystkim chodzi...
Konkretyzujac na wlasnym przykladzie (zeby nie bylo ze pisze o rzeczach abstrakcyjnych) - jak wiele (wiekszosc?) osob wie wrzucam regularnie do sieci zdjecia ilustrujace warunki w Tatrach - czy to ze niektore osoby nie lubia osobiscie mnie czy moich pogladow ( np w sprawie bardzo niesmacznej nagonki przeciwko Miloszowi) spowoduje ze nie beda na te strone zagladali czy mailowali/smsowi do mnie w sprawie tych warunkow ??? mam nadzieje ze nie....
I podobny przyklad znacznie wiekszego kalibru - sp.Wlodek Cywinski w kazdym ze swoich przewodnikow pisal sporo "publicystyki" glownie o swoich pogladach okolotatrzanskich ale nie tylko (zdarzaly sie nawet pasusy swiatopogladowe) - czy to ze nie kazdemu to w 100% pasowaly jego poglady powodowalo ze nie korzystal z jego opisow i topo??
Oczywiscie z pewnosci niezbyt zreczne jest ze ta publicystyka jest na tej samej stronie co ksiazka przejsc - ale z tego co wiem Adam chcial to napisac w innych miejscach, ale mu sie .. nie udalo .:-)
Reasumujac - Adam , zwlaszcza w sieci nie jest latwym partnerem do dyskusji (sam sie o tym kiedys przekonalem :-) ale apeluje nawet do osob w ktorych nie wzbudzil sympatii o oddzielenie jego osoby od samego, fajnego pomyslu...
Zwlaszcza ze insynuacje ze ta strona jest po to zeby On robil zestawienia i "trzepal kase" od "Tatr" tez mocno niesmaczne sa....
pzdrw
Tomek N