adamniemalysz Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> 3. Nie mam ani możliwości ani ochoty na
> jakąkolwiek 'nagonkę'. Mam jedynie ochotę i
> odwagę wypowiedzieć swoje zdanie, wbrew
> powszechnej dbałości na nie urażanie
> Małostarannego.
>
Adam - wybacz, ale Twoje odpowiedzi świadczą o tym, że nie rozumiesz, o co chodzi (przypuszczam zresztą, że doskonale rozumiesz, tylko udajesz, że nie rozumiesz). Chodzi o to, że forma i treść są równie ważne. A więc: to, co adamniemałysz twierdzi o Autorze Małostarannym, przede wszystkim świadczy o adamieniemałyszu. Innymi słowy: to, co Jan pisze o Pawle, przede wszystkim świadczy o Janie.
Adan, robisz naprawdę świetne rzeczy. Korona z głowy Ci nie spadnie (a wręcz się umocni - przynajmniej moim zdaniem) jeśli napiszesz, że artykuł Ci nie wyszedł (każdy, kto cokolwiek pisze, to wie, że zdarzają się teksty, których lepiej, gdyby nie było). I zaprosisz do merytorycznej dyskusji.
Jestem pewien, że AM taką dyskusję podejmie - z pożytkiem dla wszystkich, bo przecież te jego opisy służą nam, a nie jemu - on już ma ugruntowaną pozycję. Korekty w opisach są wskazane i pożądane - ale daj mu szansę, by ich dokonał. Czy naprawdę spodziewasz się, że po takim Twoim artykule będzie jakakolwiek odpowiedź z jego strony?
Można AM lubić, nie lubić, może on być nam totalnie obojętny. Ale to, co robi teraz w Tatrach to jest przecież interesujące dla nas wszystkich. AM należy akurat do tych osób, które nie muszą się lansować graniami - swoje miejsce w historii polskiego wspinania i taternictwa już ma. I fajnie, że "na starość" nie spoczywa na laurach i nie odcina tylko kuponów.
Pokaż klasę - i napisz swój tekst i merytoryczne uwagi od nowa.
pozdr