Tak jakby minęliśmy stan po I wyciągu i założyliśmy swój na wypłaszczeniu na filarze . Na wprost był kolejny stan z czerwoną pętlą (po lewej stronie zacięcia).
My poszliśmy jeszcze bardziej w prawo od tego zacięcia w teren gdzie skały uwarstwiały się dachówkowo -były tam stare haki. Po 40 m rampa ukośnie w lewo tam jedna stara "v-ka" płaski hak, i stary jakiś z drutem w koluchu. To było jakieś 50 m nad wypłaszczeniem. z tamtąd już łatwo w górę do kolejnego wypłaszczenia z którego patrząc w lewo wyło widać stan "właściwej drogi"