Widze ze "forumowy Lepper" nie zabierze już raczej głosu by wyjasnic o co mu chodzilo (trzeba jeszcze mieć "coś" do powiedzenie, a w jego przypadku to spory problem), wiec info dla wszystkich zainteresowanych Smólskimi na MSW:
- zanizona wycena Smolskich to brednie powtarzane przez tych ktorzy gdzieś to wyczytali i nie maja najmniejszego pojecia o drodze; pierwotna wycena zaproponowana przez Smolskiego to bodajże V; wg mnie kominek gdzie jest kluczowe miejsce drogi to około V+ (max VI-, ale ja bym tyle raczej nie dał). Nie ma wiec mowy o jakimś zanizeniu wyceny; no chyba ze dla kogos V i V+ dzielą lata swietlne.
- droga jest naprawde fajna i szkoda, ze tak rzadko jest robiona (w latach 2003-2005 chyba tylko jedno przejście - za ksiązka wyjść w MOku); ma "wspinaczkowy" dół (nie to co np pobliski Surdel, gdzie sporą cześć dołu ściany trzeba popylac po rzęchach) i ciekawe techniczne ustawienia w kominku. Polecam.
No hay caminos, hay que caminar