Re: silent partner

Anonim
18 mar 2006 - 13:46:12
Zamieściłem już moją odpowiedź w części Forum Wspinaczkowe. Pozwalam sobie umieścić ją również tutaj.
Andrzej

Jak wiesz przyrząd zbudowany jest jest z obudowanego metalowymi osłonami obracającego się bębna-bloczka z dwowma wyżlobieniami-torami przesuwu dla liny. Na tym bloczku zakłada się wyblinkę. Końcce liny z wyblinki rozchodzą się po przeciwnych stronach przyrządu od strony ciała wspinającego się. Ten wspomniamy przeze mnie bloczek obraca swobodnie przy względnie płynnym i wolnym przesuwie. Z chwilą zwiększenia sie przesuwu liny - obrotów bloczka - następuje zablokowanie tego obroku mechanizmem ukrytym wewnątrz tego bloczka. Zatrzymnie bębna skutkuje zatarciem się wyblinki i zatrzymaniem przesuwu liny. Jest kilka zasadniczych problemów z wydawaniem liny:

1. fabryka w instrukcji surgeruje podpięcie niepracującej liny do uprzęży za pomocą wielu kluczek. Zrobiłem taki eksperyment i wnioski są jednoznaczne - jest to niepraktyczne.

2. Osobiście używam worka z uszami (zastosowałem duży worek Montono z zestawu worków do hakówki) na line podpiętego do uprzęży poprzez ucha dwa tylne sprzętowe uprzęży za pomocą repa. Worek powinien znajdować się na odpowiedniej wysokości ponad ziemia - dla pozycji stojącej wspinacza . Dla mnie tą wysokośc ustaliłem na ok 10 cm powyżej poziomu ziemi - czyli gdzieś na wysokości kostek. W czasie wspinania worek siłą grawitacji przyjmuje położenie w którym nie krępuje ruchów wspinającego się. Praktycznie nie muszę troszczyć się o ten element sprzetu. W worku lina musi być odpwiednio i starannie ułożona. Czynność ułożenia liny należy wykonac po każdym wyciągu. Chwila ćwiczeń w róznych pozycjach ciała konieczna !!! Rozpoczynając wspinanie musisz zwrócić uwagę na kierunek w którym się będzisz się wspinał w konteście kierunków wychodzenia liny z przyrządu. Osobiscie staram się uzyskać następujący układ:
a) lina do stanowiska wychodzi na lewą moją lewą stronę
b) wolna lina znadująca sie w worku wchodzi do przyrządu po mojej prawej stronie.
Układ odwrotny jest równie komfortowy. Jednak te dwa idealne stany nie zawsze są możliwe do osiągnięcia, wówczas pojawić się moga problemy polegające na nieco bardziej utrudnionym wydawaniu liny. Im wyżej jesteś ponad stanowiskiem tym ma to mniejsze znaczenie. Generalnie przyrząd wytwarza dodatkowe obciążenie rzędu kilku kligramów. Siła ta żależy równiez od stanu liny. Ekstremalna sytuacja to zmechacona, mokra lina. Możesz spodzeiwać się wręcz dyskomfortu - walki z przyrządem. W warunkach korzystnych - sucha lina dobrej jakości ( pomiętaj że musi miec większą średnicę niż 9,8 mm) ociążenie produkowane przez przyrząd będzie minimalne i na drogach do V+ nie będzie miało znaczenia dla wspinającego. Lina przesuwa się płynnie przy zachowaniu warunków opisanych poniżej.

3. Tempo twojego poruszania.
Przyrządu należy po prostu sie nauczyć. Z ogólnego opisu zasady działanian wynika, że zwiększenie przesuwy i tym samym prędkości obrotowej bębna-bloczka skutkuje zablokowaniem obrotów mechanizmu i w konsekwencji zatrzymaniem przesuwu wyblinki - zatarciem wyblinki. Wspinając sie w łatwiejszym terenie nalezy zachowac w miare równe tempo wspinania. Jeżeli wiesz że jakiś fragment będzisz pokonywał szybciej lub gdy natrafiasz na trudniejszy dynamiczny momemt np. przwieszka to powinieniś wydac ręcznie nieco liny z przyprządu celem uniknięcia zablokowania się przyrządu w miejscu kluczowym. Nie miałbys wtedy możliwości odblokowania go. Odblokowanie sprowadza się do zluzowania zatartej wyblinki - nie jest trudne jadnak może wymagac zaangażowania obu dłoni.

4. Dynamika przyrządu jest ograniczona. Patrz zasada działania.
Raczej spodziewaj się twardego latania. Przy odpadnięciu ciało gwałtownie przyspiesza co przekłada się na zwiększenie przesuwu liny w przyrządzie i zwiększenie przędkości obracania się bębna-bloczka i gwałtownego zatarcia się wyblinki. Zwróć raczej uwagę na eleastyczność całośći układu asekuracyjnego. Pułapka - ten porządek wspinania eliminuje pojęcie przegięcia liny stwarzając pewien "komfort" przy prowadzeniu liny. Jednak w systuacji lotu moze to byc katastrofa. Pamiętać należy o jak najbardziej poprawnym poprowadzeniu liny. Osobiście poza poprawnym prowadzeniem liny wpinam w dolne stanowisko Nitro3 - celem pochłonięcia częsci energii w przypadku lotu.
Pamiętaj rowniez że istnieje możliwość wystąpienia przypadku wydania całości wolnej liny. Ten przypadek związany jest z opadaniem ze stałą prędkością- przyrząd reaguje na zmiany przyspieszenia - lub uszkodzeniem mechanizmu blokującego. Producent zaleca stosowanie dodatkowego zabezpiecznia - węzła lub przyrządu zaciskowego. Zalecenie to istotnie wpływa na płynnośc wydawania liny i wspinania się.

5. Ten przyrząd nie nadaje się do asekuracji w zespole. Jak rozumiem zamierzasz wspinać się solo. W związku z tym muszę wspomniec o jeszcze kliku sprawach. Wspinacz solowy w plecaku ma prawie tyle samo bagażu co zespół dwójkowy a w każdym razie tyle samo sprzętu. Pomyśł o lekkim gore, lekkich butach podejściowych i przemyślanym zestawie łachów.
Z moich doświadczeń wynika że dobrze jest posiadać plecak wspinaczkowy o pojemości nieco większej niż standardowe 40 litrów. Sądzę ze 45-55 jest optymalne. Plecak zostawiasz na dolnym stanowisku i zabierasz po zjezdzie do dolnego stanowiska. Następnie asekurując się przyrządem zaciskowym podchodzisz do stanowiska górnego. Osobiście używam dwóch przyrządów: małpy z pętlą w pięta w upręż karabinkiem który jest wspólny dla minitraxion. Minitaxion wpięty w uprząż praktycznie eleliminuje luz liny. Zatem ewentualne odpadnięcie przy podchodzeniu skutkuje obsunięciem.
Całośc wymusza precyzyjna organizacje stanowisk!!! Operacje sprzętowe: zmiana przyrządów, wspinaie - zjazd- podchdzenie na przyrządach itp. muszą być doprowadzone do perfekcji. No i kondycha. Poza treningiem wspinaczkowym musisz pomyśleć o dobrym przygotowaniu kondycyjnym -podchodzisz z klamotami jak dla zespołu dwójkowego, kazdy wyciąg pokonujesz dwa razy do góry i raz w zjeździe w dół. Standardowa droga 5 wyciągowa o trudnościa V może być bardzo wytężająca. A zmęczenie jest twoim wrogiem.
Podziel się:
Temat Autor Wysłane

silent partner

qverty 17 mar 2006 - 08:58:03

» Re: silent partner

Anonim 18 mar 2006 - 13:46:12



Nie możesz pisać w tym wątku ponieważ został on zamknięty