Witam Panowie,
Generalnie temat postu oddaje to o co mi chodzi:-), ale dodam kilka szczegółów.
Otóż poszukuje Partnera (płci męskiej, nie wspinam się z kobietami :-)) do wspinu w Tatrach. Najchętniej jakby była to osoba z W-wy, bo przyjemniej podróżuje sie we dwóch, ale oczywiście nie jest to warunek konieczny. Chodzi mi o wspinanie w trybie weekendowym, ewentualnie przedłużane weekendy, takie 4 dniowe wypady 4 example.
Teraz o sobie.
Jeśli chodzi o sprzęt, to mam cały osobisty, 10 expresów, no i linę podwójną (połówkową off course), niestety nie posiadam żelastwa (zero kości, friendów, młotka, haków, etc. ).
Moje umiejętności, marne niestety, mam skończony taternicki, raptem parę wspinów w tatrach, trochę doświadczenia górskiego, ale w wapieniu. W skałach robię VI.2 RP, w górach wapiennych (Hollental) VII-.
Co do transportu, to nie mam problemu z autem, ale kwestia czy opłaca się grzać z wawy do Zakopca furą, skoro droga chu... a baryłka ropy kosztuje > 60$ .
Bardzo proszę zainteresowane osoby o kontakt na priva (pw@pclab.pl , GG: 2490692).
Jeśli w powyższym poscie, kogos obraziłem, popełniłem faux pass or sth, przepraszam z góry.
Peace,
J