<<
Trzeci i ostatni już niestety raz Zakopiańczycy Paweł Murzyn i Tomasz Wojciechowski wyszli dziś na szczyt Giewontu, aby zawiesić tam papieską flagę. Wcześniej robili to, aby przywitać w Tatrach papieża. Tym razem było to pożegnanie Ojca Świętego.
- Na szlak przez Kondratową wyszliśmy o godz. 4 rano. Na szczycie Giewontu byliśmy o 7. Jan Paweł II był największym z ludzi musieliśmy go w ten sposób pożegnać.
W 1997 i 2002 roku również wieszali na szczycie flagę papieską. Wtedy był to wyraz przywitania Jana Pawła II, który trzy lata temu oglądał szczyt z pokładu śmigłowca.
>>
Piękny gest