Marcin GK sie wspina i nie tylko, ja ostatnio tez tam spedzam troche czasu ale to sa pdchody jak w przedszkolu od tej do tej bo wtedy ich nie ma i od tej do tej po wtedy sa tam a tam :-) Marcin moglby ci troche historii o ucieczkach przed parkowcami opowiedziec. Chodzi mi o to ze jest szanasa na LEGALNY wspin.Zwlaszcza na Turnii (R) gdzie jestes wystawiony jak do strzalu , ludzie z drogi cie widza, grupki sie zatrzymuja z przewodnikowi i na bramie zielonym melduja. Co innego na murze tam mozna byc incognito :-)
A na marginesie parkowcow tez nie lubie i jak moge to im uciekam przed oplatami, zielonymi , tlumem , ich gazikami itd, itp
"Z szybkością mknącej błyskawicy
przecina wiosenny powiew"