Witam!
Jestem zaskoczony sytuacją w jakiej zostałem postawiony. Może to normalna polityka, ale jako nowicjusz w środowisku tatrzańskim jestem zaskoczony. Otóż wiele tygodni temu rezerwowałem nocleg w Betlejemce. Potwierdzałem go ostatnio i dostałem zapewnienie, że mam rezerwację. Ekipa gotowa, kolega przylatuje aż ze Szwecji, a tu dzisiaj telefon, że nocleg odwołany... trzy dni przed przyjazdem. Powód - Centralna Akcja Szkoleniowa... przyjęto na kursy dużo ludzi i musza wywalić innych. Nie ważne, jest to, że również jestem po kursie taternickich, czyli jestem wychowankiem PZA, że nocleg mam wcześniej zarezerwowany... mogę się przenieść na poddasze i grzecznie marznąć lub szukać noclegu w innym miejscu. Nie obwiniam tu obsługi ośrodka, jestem pewny, że nie maja na to wpływu. Jednak ktoś ma i może należy się zastanowić aby taka sytuacja nie miała miejsca?
Łukasz Motylewski