Owszem ale narazie chcemy dokonczyc sprawe ze smiglowcem w Tatrach. Calego systemu nie jestesmy wstanie zmienic w kilka osob. Narazie Tatry. Udas sie w Tatrach to zobaczymy co dalej. Moze wreszcie Posly i ministry nas dostrzega i zamiast sie lajnem obrzucac zabiora sie za swoje obowiazki?