Po pierwsze primo:
pomysl zorganizowania koncertu w filharmonii nie jest Jacka tylko Fundacji Na Rzecz Ratownictwa Lotniczego im. Bogusława Arendarczyka i Janusza Rybickiego w Krakowie
Po drugie:
zeby zorganizowac koncert trzeba miec sponsora (najlepiej kilku) z grubym portfelem bo niestety trzeba oplacic sale min 2.000 zeta
Po trzecie:
organizacja koncertu moze potrwac nawet rok (!) bo Filharmonia Krakowska jest mocno oblezona ale byc moze przez nasze wejscia daloby sie cos przyspieszyc
Po czwarte:
ze swojej strony mozemy zorganizowac trzy znane krakowskie chory i byc moze jakas orkiestre ale taki koncert musi ktos poprowadzic najlepiej znany (byc moze za free a jak nie tez trzeba mu podsypac!)
Po piate:
trzeba koncert rozreklamowac czyli oplakatowac Krakow (i nie tylko) a to jak wiadomo kosztuje.
Tak to mniej wiecej wyglada wiec jesli Sekretariat "Smigla dla Tatr" bedzie zainteresowany koncertem to prosze o kontakt z nasza Fundacja bo razem to cos moze z tego wyjsc :) !!!
Wiadomość zmieniona (12-03-05 12:08)