Szukam kogoś (najlepiej doświadczonego :)), chętnego do nauczenia mnie technik wspinaczkowych i wszelakich detali z tym z związanych.
Mój kolega „od ścianki” niestety szybko się wykruszył, a ja pokochałam ten sport od pierwszego chwytu . Niestety ciężko ten sport uprawiać samemu, a ja z przyjemnością poznam nowych, przyjaznych ludzi (zwłaszcza, że atmosfera panująca w towarzystwie „ściankowym” również mnie zauroczyła)
Może akurat jakiś zajawiony krakowianin nie ma z kim potrenować przed sezonem skałkowym (czy jak to tam się w slangu waszym nazywa)?? :):)
Oh, ach, nie mogę się doczekać:)